O Janie Gełdonie ptaszniku z Czarnej Wody w ,, Zeszytach Chojnickich"

Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”

Ptasznik z Czarnej Wody w „Zeszytach Chojnickich”

 

Zainteresowanych życiem i twórczością Jana Gełdona, rzeźbiarza ludowego z Czarnej Wody, odsyłamy do kolejnego wydania periodyku „Zeszyty Chojnickie”. Opracowania tematu „Ptasznika z Czarnej Wody” podjął się pan Krzysztof Kowalkowski.

 

21 grudnia w sali obrad ratusza w Chojnicach odbyła się prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”. Wydarzenie rozpoczął wykład prof. Włodzimierza Jastrzębskiego dotyczący losów polskiej inteligencji na Pomorzu Gdańskim w latach 1939-1945. Zawartość tegorocznej edycji czasopisma, które wydawane jest przez Chojnickie Towarzystwo Przyjaciół Nauk i Urząd Miejski w Chojnicach od 1964 roku, przedstawiła dr Emilia Kalita, sekretarz kolegium. 

Podczas prezentacji nie zabrakło też naszej gminy, a wszystko za sprawą publikacji autorstwa Krzysztofa Kowalkowskiego, który we współpracy z burmistrzem Arkadiuszem Glinieckim, zajął się biografią Jana Gełdona. W 38. numerze „Zeszytów” możemy więc przeczytać obszerny artykuł na temat „Ptasznika z Czarnej Wody”. Jan Gełdon (1929-1992) to znakomity rzeźbiarz pochodzący z naszego miasta, który miał wyjątkowy dar do wykonywaniu sylwetek ptaków, dlatego też nazywano go „Ptasznikiem z Czarnej Wody”. Podpatrywał przyrodę i tworzył z drewna lipowego, sosnowego lub brzozowego nie tylko sroki, dzięcioły czy wilgi, ale też sarenki i inne leśne zwierzęta. Zajmował się również rzeźbą sakralną, malował na desce oraz płótnie.

 

„Mając kilkanaście lat, zaczął od wyplatania koszy i strugania fujarek. Bywało, że rzeźbił w drzewie ozdoby. Nie wiem, kiedy zrodziły się pierwsze ptaki, którym pozostał wierny do dziś. Rzeźbi też świątki. Materiału dostarcza wszechobecny las. Zbiera konary po ścince, ale tylko takie w których rzeźba jest już przez naturę zaprojektowana. Rzadko rzeźbi z kloca. Bywa, że maluje na desce lub kartonie”.

- tak o Janie Gełdonie pisał na łamach „Pomeranii” w 1981 roku Andrzej Grzyb.

 

„W gronie rzeźbiarzy kociewskich ,, księciem twórców” był Jan Giełdon zwany ,,ptasznikiem z Czarnej Wody”. Mieszkał z matką w niewielkim domu na skraju lasu. To tam, wśród smukłych sosen nabierał natchnienia do swojej twórczości. Tam podpatrywał zwierzęta i ptaki, by ich podobizny utrwalić w drewnie. (…) Rzeźbą interesował się w dzieciństwie wykonując różne zabawki i ,,gwizdawki”. Młodym zdolnym człowiekiem zainteresowała się Stefania Liszkowska z ówczesnego Domu Twórczości Ludowej w Gdańsku, co sprawiło, że twórczość Giełdona stała się znana. Po raz pierwszy pokazano jego rzeźby w 1959 roku w Gdańsku. Potem był Starogard, znowu Gdańsk, a następnie trudno zliczyć wszystkie prezentacje. Największą kolekcję jego dzieł posiada oddział Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku”.

- tak o Janie Gełdonie w ,, Kociewskim Magazynie Regionalnym” w 1998 roku pisał Edmund Zieliński, rzeźbiarz i wieloletni prezes Gdańskiego Stowarzyszenia Twórców Ludowych.

 

 

Warto wspomnieć, że w karczmie Ostoja na ścianie galerii znajduje się kącik poświęcony Gełdonowi. „Jan Giełdon nie rzeźbił ptaków – on je uwalniał” - możemy przeczytać nad zdjęciem pokazującym artystę przy pracy.

 

Bardzo dziękujemy pani Alicji Jędrzejewskiej, kierownikowi Urzędu Stanu Cywilnego w Czarnej Wodzie oraz państwu Krystynie i Stanisławowi Hoffmannom za pomoc przy zbieraniu materiałów do tekstu, a wszystkich zainteresowanych historią naszego ptasznika zapraszamy do biblioteki, gdzie znajduje się najnowsze wydanie „Zeszytów Chojnickich”. Wydanie znajduje się również tutaj: https://www.miastochojnice.pl/zeszyty-chojnickie/pdfs/zeszyty-chojnickie-38.pdf

 

O autorze

Krzysztof Kowalkowski urodził się w 1950 roku w Gdańsku. Z zawodu jest inżynierem, lecz zainteresowanie historią, zaszczepione w szkole podstawowej, kontynuuje do dziś. Mieszka i pracuje w Gdańsku. Jest członkiem Stowarzyszenia Autorów Polskich i Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Jest autorem publikacji dotyczących historii wsi kociewskich jak np.: ,, Z dziejów Obozina” czy ,,Ocypel. Perła Kociewia”  i genealogii rodzin: Kowalkowskich, Kurowskich, Gusowskich i Miłków, m.in. „Leśniczy Władysław Miłek (1897-1945) – życie i praca na Kociewiu i ziemi chełmińskiej”, „Porucznik Stefan Bolesław Madejczyk (1911-1992) – polski lotnik na obczyźnie”.

Więcej o autorze: http://www.krzysztofkowalkowski.pl/

 

Uwaga: Wyjaśnienie zmiennej pisowni nazwiska Gełdon/Giełdon znajdziemy w artykule.

Galeria

Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Prezentacja 38. numeru rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
38. numer rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
38. numer rocznika naukowego „Zeszyty Chojnickie”
Jan Gełdon

Zobacz również: